Obłoki pojawiają się na kierunku północnym ze sporą odchyłką w stronę zachodu i wschodu. Ponieważ zazwyczaj obejmują obszar nieba o szerokości kilkudziesięciu stopni, to poza miastem nie sposób pomylić je z czymś innym. Zazwyczaj pojawiają się na ciemniejącym niebie mniej więcej godzinę po zachodzie Słońca, ale równie dobrze mogą pojawić się znacznie później lub 2-3 godziny przed wschodem naszej dziennej gwiazdy.
Im mieszkamy dalej na północ, tym obłoki będą widoczne wyżej nad horyzontem i będą jaśniejsze.
Najlepszym aparatem do rejestracji obłoków będzie lustrzanka lub aparat bezlusterkowy, bo te zwykle lepiej sobie radzą przy mniejszej ilości światła.
To, jakiej będziemy potrzebować optyki zależy od intensywności zjawiska i jego rozmiaru. Mi zdarza się używać optyki od 14mm do 200mm. W szczególności pożądana jest jasna optyka, która daje nam możliwość zastosowania niższego ISO, przez co w postprodukcji łatwiej pokazać te subtelne i bardzo bogate w delikatne struktury chmury.